piątek, 9 stycznia 2015

Nowe przygody Mikołajka

Autor:
Wiek: 7+
Ocena: 5


W sumie nie wiem, czy to książka bardziej dla dzieci, czy bardziej dla dorosłych;) Pewnie każde pokolenie znajdzie w niej coś dla siebie. Dzieci zaśmiewają się przy fangach w nos, a rodzice odczytają  bardziej subtelny humor sytuacyjny.
Starsi zapewne pamiętają klasyczne wydanie kilkutomowe w charakterystycznych białych okładkach i kwadratowym formacie. Młodsi być może kojarzą Mikołajka z filmów powstałych na podstawie książek.
To wyjątkowo obszerny zbiór znanych już od pokoleń przygód chłopaków z francuskiej szkoły. Rozrabiają, biją się, wygłupiają, a biedny opiekun Rosół chce nad nimi zapanować. W szkole i w domu ciągle dzieje się coś ciekawego! Pomysłowość dzieci nie zna granic!
Dobra zabawa dla wszystkich:)

czwartek, 8 stycznia 2015

Biuro detektywistycze Lassego i Mai

Autor:M.Widmark, H.Willis
Wiek: 6+
Ocena: 5

Seria książeczek o dwójce przyjaciół, którzy zakładają biuro detektywistyczne i tropią tajemnice małego miasteczka Valleby w Szwecji. Lektura bardzo przyjemna, napisana w inteligentny sposób. Jest napięcie, tajemnica, do rozwiązania której prowadzą różne tropy. To wszystko opisane w sposób łagodny, przyjazny nawet dla małych dzieci.Historie są dość krótkie, do przeczytania nawet jednorazowego dla wytrwałych czytelników;)
Książki nadają się wg mnie dla dwóch różnych grup wiekowych: starszych przedszkolaków do wspólnej lektury z rodzicami i dla dzieci, które same już czytają. Maluchom spodoba się duża ilość obrazków i dość prosta fabuła i konstrukcja. Samodzielnemu czytaniu sprzyja duża czcionka i mało tekstu na stronie.

sobota, 3 stycznia 2015

Książki mojego dzieciństwa - "Przygody Tomka Sawyera"

Autor: Mark Twain
Wiek: 7+
Ocena: 4

Tytułowy Tomek jest wychowywany przez ciotkę Polcię, która zajęła się nim po śmierci jego matki. Tomek jest typowym nastolatkiem, mieszkającym nad Missisipi w XIXw. Chadza do szkoły, jednak nie jest to jego ulubionym zajęciem. Łobuzuje za to z wielkim zamiłowaniem. Kłamie, żeby unikać kar, robi "interesy" z kolegami, np. wymienia świeżo wypadły ząb na zdechłego kota, za pomocą którego ma zamiar usuwać kurzajki. Najlepszym kumplem Tomka jest Huck Finn, postrach miejscowych mam, które za wszelką cenę chcą uchronić swe dzieci przed jego podejrzanym towarzystwem. Chłopcy wpadają w tarapaty, kiedy przypadkowo stają się świadkami morderstwa na cmentarzu.
Myślę, że mimo tak odległych realiów powieść ma szansę spodobać się chłopcom XXI w. Jednak nie raz się zastanawiałam, czy dziecko nie skorzysta ze "wspaniałych" metod Tomka na oszukanie dorosłych czy pomysłów na to, jak uniknąć pójścia do szkoły;)