sobota, 16 stycznia 2021

"Ten obcy" Irena Jurgielewiczowa

 Wiek: 12+

 

Książka mojego dzieciństwa. Ba, książka dzieciństwa moich (i pewnie nie tylko moich) rodziców! Wydana po raz pierwszy w 1961 roku nieco trąci myszką, ale i tak przygody grupki przyjaciół przykuwają uwagę!

Ula, Pestka, Julek i Marian spędzają lato w malutkiej osadzie Olszyny. Nieopodal na rzece utworzyła się wysepka, którą zaadaptowali dla siebie. Zbudowali szałas, zanieśli niezbędne drobiazgi. Pewnego dnia odkrywają, że na wyspie ktoś był! Początkowa złość i chęć walki z intruzem szybko ustępują miejsca ciekawości. Okazuje się, że nieproszonym gościem, obcym, jest Zenek, ich rówieśnik, bardzo tajemniczy chłopak, nie mający gdzie przenocować. Sprawa się komplikuje, kiedy w ranę na stopie przybysza wdaje się zakażenie. Zenek unika ludzi, nie chce nic o sobie opowiadać poza tym, że poszukuje wujka. Jego "dorosłość" i samodzielność imponują całej czwórce. Chłopcy zazdroszczą mu ciekawego życia, w dziewczynkach zaczyna kiełkować zauroczenie, a nawet pierwsza miłość. 

Wielką zaletą powieści jest warstwa psychologiczna. Autorka świetnie nakreśla postać każdego z bohaterów, ukazuje problemy rodzinne i sposoby radzenia sobie z nimi. Przyjaźń, lojalność, odwaga to pojęcia wtedy oczywiste i priorytetowe. Warto się zastanowić, jak jest dziś, czy nie straciły na wartości?

Przy okazji obserwujemy warunki życia na powojennej wsi, zupełnie egzotyczne i zaskakujące dla współczesnego młodego czytelnika. Bieganie na bosaka całe dnie, kuchnia opalana węglem.

Mimo, że powieść jest już wiekowa, warto po nią sięgnąć, by wrócić do świata, który mimo trudności, biedy, był dużo bardziej przyjazny człowiekowi. W czasach, kiedy rzeczywistość wirtualna nie pojawiała się chyba nawet w książkach z gatunku s-f, ludzie byli otwarci na siebie, chętni do pomocy. Dzieci miały przyjaciół, z którymi spędzały całe dnie na zabawach, rozmowach, wspólnie stawiając czoła przeciwnościom i problemom. 

Myślę, że niejeden czytelnik zatęskni w skrytości ducha za takim światem i takimi przyjaciółmi jak Ula, Pestka, Marian i Julek...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz