Autor: Rose Lagercrantz
Wiek: 7+
Ocena: 5/6
To trzeci tom przygód Duni, małej, sympatycznej dziewczynki ze Szwecji. Chociaż słowo "przygód" nie bardzo oddaje charakter tych książek. Opisują one raczej codzienne życie Duni, jakiś urywek jej rzeczywistości.
Tym razem w życiu dziewczynki źle się dzieje. Pewnego dnia w szkole dostaje informację, że jej tata miał wypadek, potrącił go samochód. Leży w szpitalu. Mama dziewczynki nie żyje, dlatego musi ona na jakiś czas zamieszkać z babcią i dziadkiem. Na jakiś czas opuszcza szkołę i koleżanki. Tym, co najbardziej, najdobitniej wyziera ze stron opowieści to wielki strach dziecka o życie ojca. Tata pogrążony jest w śpiączce, wygląda strasznie, podłączony do różnych kabelków, z zabandażowanymi różnymi częściami ciała.
Na szczęście czytaliśmy wcześniej część czwartą (przez przypadek) i wiemy, że wszystko dobrze się skończyło. A i tak bardzo trudno było mojemu dziecku powstrzymywać emocje i łzy...
Autorka jak zwykle porusza bardzo trudny, ale i bardzo ważny temat w życiu dziecka. Maluch, który doświadczył podobnej sytuacji (zarówno w tej części, jak i w pozostałych) może skonfrontować swoje odczucia i emocje z tymi, które przeżywa bohaterka.
Książka jest idealna dla dzieci zaczynających samodzielnie czytać, zarówno ze względu na dużą czcionkę, odpowiednią ilość tekstu, jak i ciekawą, adekwatną do wieku treść.
To chyba najtrudniejsza, najsmutniejsza część opowieści o Duni. Część, w której stwierdzenie "byłam szczęśliwa" kojarzy się małej dziewczynce tylko z przeszłością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz