środa, 27 listopada 2019

"Grudniowy gość" Siri Spont

 Wiek: 8+



Za niecały miesiąc Boże Narodzenie :) Za kilka dni zaczyna się Adwent:)
Od kilku lat pojawiają się na rynku wydawniczym książki stanowiące swego rodzaju kalendarz adwentowy;) Są pięknie wydane, o tematyce około świątecznej, a ich treść podzielona jest na 24 krótkie rozdziały, do czytania w grudniowe wieczory aż do Wigilii (chociaż czasem tak trudno się oprzeć i nie przewrócić kolejnej kartki! Ale czy to samo nie tyczy się malutkich czekoladek wyciąganych z okienek tekturowego kalendarza adwentowego? )
Dokładnie tak wygląda nowość Wyd. Zakamarki "Grudniowy gość". Pięknie wydana (duży format, płócienny grzbiet) i ilustrowana, utrzymana w świątecznym klimacie, podzielona na 24 rozdziały:)

Mama Marty pochodzi z kraju, w którym jest wojna. Tuż przed Bożym Narodzeniem okazuje się, że do rodziny dołączy Yusuf, nieznany dzieciom kuzyn. Ma u nich mieszkać do czasu, kiedy uda się sprowadzić jego rodziców.
Marta nie jest z tego faktu zadowolona. Ba, ona jest zwyczajnie wściekła! Nie dość, że obcy chłopak pojawi się w domu, to jeszcze musi mu oddać swój pokój! Zachowanie Yusufa nie ułatwia sytuacji. Zamknięty w sobie, małomówny, schowany w pokoju nie jest dobrym towarzyszem zabaw. Jednak z upływem czasu Marta powoli przełamuje dzielącą ich barierę, zbliża się do kuzyna, spędza z nim coraz więcej czasu, co niestety wpływa na jej relacje z koleżankami.Osobą, która najlepiej rozumie odczucia i sytuację obojga jest babcia Marty. To właśnie dzięki starszej pani dzieci zaczyna łaczyć tajemnica.
Nie jest to typowa przedświąteczna lektura. Porusza trudne tematy, jest trochę mroczna, trochę smutna. Jednak w pogoni za światełkami, w natłoku przedświątecznych gadżetów taka pozycja jest wg mnie potrzebna. Po to, żeby dostrzec inne strony życia, inny wymiar świąt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz