sobota, 10 września 2016

"Akademia Pana Kleksa"

Autor: Jan Brzechwa
Wydawnictwo:
Wiek: 5+
Ocena: 4


Czy Pana Kleksa trzeba przedstawiać? Pewnie nie. Akademia to szkoła, której uczniami są chłopcy o imionach zaczynających się na literę A. Towarzyszy im szpak Mateusz, który, jak się okazuje, kiedyś był księciem. Dlaczego zamienił się w ptaka i nie może wrócić do dawnej postaci, dowiemy się z jego osobistej opowieści. Nauczycielem w Akademii jest szalony Pan Kleks, który karmi podopiecznych piegami i może zmieniać rozmiar różnych rzeczy za pomocą pompki powiększającej;) Narratorem jest jeden z uczniów, dwunastoletni Adam Niezgódka, biorący udział w wielu niesamowitych przygodach. Jakże różni się Adaś od rówieśników współcześnie opisywanych! Toż Adaś to jeszcze dziecko, naiwne, beztroskie, tak inne od dwunastoletnich bohaterów powieści XXI wieku, którzy są już raczej młodzieżą, niż dziećmi....Z Adasiem, mimo, że jest już uczniem, może się utożsamiać nawet 6-latek!
"Akademia...", wydana po raz pierwszy w latach czterdziestych! ubiegłego wieku, nadal figuruje na liście lektur obowiązkowych w szkole podstawowej. Czy to dobrze, czy źle, nie mnie oceniać. Na pewno są czytelnicy, którym powieść się podoba, jak i ci znudzeni  lekturą.
Trzeba przyznać, że dziecięca wyobraźnia ma niezwykłe pole do popisu. Pan Kleks siadający w powietrzu, albo zmniejszający się, by spać w lalczynym łóżeczku. Wchodzenie do różnych bajek po jakieś drobne sprawunki czy w celu załatwienia sprawy. Zdejmowanie i zakładanie piegów. Czegóż chcieć więcej w wieku kilku lat?;)
Wg mnie wadą powieści jest nieco "sztywny" styl pisania. Brakuje mi dialogów. Może patrzę na nią przez pryzmat  bycia lekturą szkolną, a może została wybrana na lekturę właśnie ze względu na siermiężne opisy, które mnie kolą w oczy? Ot choćby charakterystyka samego Pana Kleksa, dokładny opis wyglądu, ubioru, zwyczajów, sposobu poruszania się...Być może kilkadziesiąt lat temu dla dzieci wychowywanych bez telewizji i innych tego typu wynalazków, takie opisy dawały szansę na szczegółowe wyobrażenie sobie bohatera. Dla mnie, skażonej duchem wieloletniej edukacji szkolnej;) to idealny materiał na wypracowanie p.t.: Charakterystyka Pana Kleksa;) Wręcz do dosłownego przepisania;)
Jednak mimo tych zarzutów to pozycja, na której wychowało się już kilka pokoleń i warto, by i następne ją znało;) Można doszukiwać się w niej drugiego dna, odniesienia do sytuacji politycznej kraju w momencie jej wydania. Ale jest na tyle magiczna i baśniowa, że staje się ponadczasowa.

2 komentarze:

  1. Cały czas szukamy czegoś "nowego" do czytania więc zagoszczę tu na dobre :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń