Autor: Anna Onichimowska
Wydawnictwo: Literatura
Wiek: 5+
Ocena: 4
Aleksander ma kilka lat, siostrę Izę i całkiem nowego braciszka Filipa. Oczywiście ma też rodziców. Oraz niebieskiego smoka w ogrodzie, który niby nie lubi mleka, a jednak za każdym razem wypija cały spodeczek. Pod deskami podłogi mieszka zupełnie płaski i przesympatyczny Lucuś. Magnus, z długą białą brodą, nieodłączną fajką, w czerwonej czapce, pojawia się nie wiadomo skąd i kiedy, i lubi sobie pozrzędzić. Wacuś, choć jest żółwiem, mówi ludzkim głosem. A dziadek Aleksandra na nieczynnej już stacji kolejowej karmi ogórkami kiszonymi...tak, smoka, oczywiście. Może to brat tego niebieskiego z ogrodu?
Wszyscy, od człowieka do smoka, przez żółwia;) bardzo się lubią, są sympatyczni i przyjaźnie nastawieni do świata. Czasem zdarzy się jakaś podróż, zainspirowana kręceniem globusem, jak np.ta na Wyspy Wielkanocne. O, tu mi się pojawił akurat jeden z nielicznych zgrzytów. Bo na Wyspie dzieci malują pisanki, Magnus robi primaaprilisowy żart, a mama...sprząta wyspę, żeby zdążyć przed świętami:/
Witajcie w niesamowitym świecie wyobraźni małego chłopca!
Książka to zbiór krótkich, 1,5-stronicowych opowiadanek, opatrzonych fajnymi ilustracjami. Jest wesoło, miło, często tak śmiesznie, że czytaniu towarzyszyły wybuchy radości:) Ponieważ historyjki są krótkie, nadają się do czytania dla młodszych dzieci. Starsze pewnie nie odpuszczą po jednym rozdziale;)
Nie ma tu może poważnych tematów, rozważań o problemach małych ludzi. Jest za to beztroski, przyjazny dziecku świat, do którego na pewno warto wpaść!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz